Mój pierwszy raz na świadomej sesji z kimś żywym zaowocował efektami widocznymi poniżej. Miałam różne wizje na różne kadry, o części z nich zapomniałam, więc to będzie nauczka dla mnie na przyszłość, żeby jeszcze dokładniej zaplanować czas spędzony na robieniu tego typu zdjęć.
Z wielu, moim zdaniem, dobrych zdjęć wybrałam kilka najlepszych.
Następnym razem jeszcze bardziej skupię się na łapaniu ostrości i chyba zdecyduję się na zmniejszenie czasu otwarcia migawki na rzecz wyższego ISO :)ostrość gdzieś uciekła, ale jakoś tak lubię te zdjęcie |
0 komentarze:
Prześlij komentarz